Wypadające garściami włosy, nieznośny świąd czy uporczywy łupież… Wiele z nas mierzy się właśnie z takimi objawami. Pielęgnacja włosów często może nie wystarczać, bo problem w tym przypadku może leżeć gdzie indziej. Zadbać należy także o samą skórę głowy, ale jak to zrobić?
Postaw na dobrze dobrane kosmetyki
Jeśli chcesz mieć piękne, zdrowe włosy, nie obejdzie się bez odpowiedniego traktowania skóry głowy. To właśnie w niej znajdują się mieszki włosów a w nich cebulki, czyli niejako włosowe „korzenie” – to one odżywiają włos i mają na jego stan bardzo duży wpływ. Jeżeli mieszki są w złym stanie, włosy również będą na tym cierpieć, nie wspominając o uporczywych objawach, które dawać będzie sama skóra głowy. Przede wszystkim postaw na dokładne oczyszczanie. Świetnie sprawdzą się szampony o naturalnym składzie. Do codziennego mycia wybierz te z delikatnym detergentem w składzie, a raz w tygodniu możesz użyć mocniejszego produktu. Warto również robić… peeling skóry głowy! Możesz wybrać produkt z drobinkami złuszczającymi, lub taki, który usuwa martwy naskórek przy pomocy enzymów. Peelingi działają ponadto świetnie na poprawę ukrwienia cebulek. Bardzo przydatnymi produktami są specjalne sera i wcierki. Nawilżają i pobudzają skalp, mogą także przyspieszyć porost włosów. Jeżeli Twoja skóra jest delikatna i wrażliwa, postaw na wcierki do włosów bez alkoholu. Możesz również wybrać takie, które mają w składzie np. wyciąg z papryczki chilli – rozgrzanie i pobudzenie krążenia gwarantowane.
Wprowadź nowe zasady do pielęgnacji
Ile razy słyszałaś/eś, żeby „przetrzymać” włosy i nie myć ich kilka dni, aby wszystkie problemy ze skalpem minęły? Niestety to często powtarzany mit, który może jeszcze pogorszyć stan skóry głowy. Regularne i dokładne oczyszczanie delikatnymi środkami to podstawa do zdrowych włosów i skóry. Po myciu staraj się delikatnie odsączać włosy bawełnianym ręcznikiem, by ich nie szarpać i nie trzeć skóry głowy. Dobrą radą jest również podsuszanie skalpu – pomoże to zapobiec rozwojowi wszelkich drobnoustrojów i grzybów, które są powodem wielu problemów skórnych. Jeśli jednak boisz się, że suszenie zniszczy twoje włosy, zastosuj preparaty z termoochroną i włącz chłodny nawiew w suszarce. Ciekawym i dobrze wpływającym rozwiązaniem jest także regularny masaż skóry głowy. Możesz wykonywać go palcami lub specjalnymi masażerami na przykład podczas aplikowania wcierki bądź serum.
Zasięgnij porady trychologa
Jeśli jednak Twoje problemy ze skórą głowy wydają się poważniejsze, a wszelkie próby nie przynosiły efektu, warto udać się do trychologa. To specjalista, który zajmuje się problemami włosów i skalpu. Podczas wizyty przeprowadzi wywiad, dokładnie obejrzy skórę pod specjalnym mikroskopem i doradzi, co należy zrobić, by pożegnać się z uporczywymi objawami. Może również przeprowadzić zabiegi dokładnie dobrane do Twojego problemu i wymagań Twoich włosów. Czasami jednak zdarza się, że konieczna może być wizyta u lekarza dermatologa, który przepisze specjalistyczne lecznicze środki. Nie bagatelizuj niczego, co Cię niepokoi i zasięgnij porady specjalisty.
Artykuł sponsorowany